Koniec drugiego miesiąca to dalszy ciąg burzy hormonalnej. Możesz być teraz jeszcze bardziej drażliwa i ospała. Twoje piersi wciąż rosną, a ty możesz uskarżać się na ich wyjątkową wrażliwość. Z powodu zatrzymania wody w organizmie możesz zauważyć też, że… lepiej wyglądasz. Bardzo prawdopodobne, że twoja skóra stanie się bardziej miękka, a drobne zmarszczki ulegną wygładzeniu.
Co prawda jeszcze nie widać powiększającego się brzucha, ale twoja macica przypomina już niewielką piłkę i napiera na sąsiednie narządy. Już wkrótce zauważysz zaokrąglenie nad spojeniem łonowym – to właśnie w tym miejscu rozwija się twoje dziecko.