Jak przygotować dziecko do pójścia do przedszkola?
Początek września wiele zmienia w życiu kilkulatka, który pierwszy raz przekroczy próg placówki przedszkolnej. Konieczność wstania o wczesnej porze i brak towarzystwa mamy, rekompensują szkolne atrakcje. Brzdąc zawiera nowe znajomości, poznaje nauczycieli i inne dzieci. Poprzez zabawę integruje się z rówieśnikami, ucząc się koleżeństwa i współpracy. Ma do dyspozycji nieznane dotąd zabawki, uczestniczy w ciekawych grach zespołowych, chodzi na bliższe i dalsze spacery. Przedszkole jest dla dziecka wspaniałą przygodą, która zaprocentuje w przyszłości.
Jednak niektóre maluchy odczuwają głęboki stres przed pójściem do szkoły. Nadmiar bodźców je przerasta i nie czują się pewnie w zupełnie nowym środowisku. Codzienny obowiązek utożsamiany z rozstaniem z mamą, nie budzi w nich pozytywnych skojarzeń. Stąd już prosta droga do porannego marudzenia, symulowania przeziębienia, a nawet płaczu. Rodzice często nie wiedzą co w takich sytuacjach robić i najchętniej zostawiliby dziecko w domu. Niestety, obowiązek przedszkolny wyklucza taką możliwość. Poza tym, przedszkole jest miejscem, w którym maluch rozwija swoje zainteresowania, nabywa nowe umiejętności i przystosowuje się społecznie. Trudno zatem nie docenić wpływu nauki poprzez zabawę, zwłaszcza że po trudnych początkach dziecko zwykle wspaniale sobie radzi murach szkoły.
Kiedy posłać dziecko do przedszkola?
Zgodnie z ustawą z 13 czerwca 2013 roku (tzw. ustawa przedszkolna), od września 2017 roku, do przedszkola możemy posłać już trzyletnie dziecko. Oczywiście nie jest to obowiązek a możliwość, z której chętnie skorzystają choćby te rodziny, w których pracuje oboje rodziców. Miejsce dla każdego trzylatka musi być zagwarantowane przez gminę, która powinna dostosować przedszkola lub szkoły do przyjęcia najmłodszych dzieci. Jednocześnie obowiązek przedszkolny obejmuje dzieci pięcioletnie i te sześciolatki, które nie poszły do pierwszej klasy.
Na co trzeba przygotować dziecko?
Dla kilkulatka najtrudniejszą do zaakceptowania zmianą jest rozstanie z mamą. Do nowego opiekuna może podejść nieufanie i z obawą. W końcu to zupełnie obcy dorosły, pod okiem którego spędza pół dnia. Ale to nie jedyny aspekt, który budzi w najmłodszych tremę. Jeśli dziecko jest nieśmiałe i do tej pory miało nikły kontakt z rówieśnikami, na początku może mieć trudności w dołączeniu do grupy. Należy też pamiętać, że pobyt w przedszkolu znacznie odbiega od dotychczasowego rytmu dnia dziecka. Zmieniają się pory jedzenia, snu i zabawy. Maluch nie może wyjść na dwór wtedy, kiedy chce, ale dopiero razem z innymi dziećmi i opiekunem. Przystosowanie się do wszystkich reorganizacji może budzić w nim mieszane uczucia. Kilkulatek może się buntować i z niechęcią realizować plan dnia. Jak sobie z tym poradzić?
Rozmawiajmy o tym, jak wygląda pobyt w przedszkolu:
- najlepiej wykorzystać do tego chwile, kiedy maluch bawi się i jest wesoły
- nie koloryzujmy ani nie straszmy dziecka nową sytuacją
- zwracajmy uwagę na nowe obowiązki (poranne wstawanie, pokonywanie codziennie tej samej drogi, słuchanie zaleceń opiekuna) i korzyści (nowe zabawki, zabawa z innymi dziećmi, częste spacery)
- wyczerpująco odpowiadajmy na pytania dziecka na temat przedszkola
- „umawiamy się” z maluchem, że będziemy wracać po niego o stałej porze
- opowiadając o przedszkolu korzystajmy z własnych wspomnień (powiedzmy jak wyglądał nasz szkolny ekwipunek, jaki mieliśmy znaczek, gdzie chodziliśmy na spacery)
- podczas wspólnych rozmów zachęcajmy dziecko do mówienia (sprawdzimy ewentualną wadę wymowy, a dziecko nauczy się dokładniej wyrażać własne myśli)
Przygotujmy dziecko do nowego otoczenia:
- spacerujmy z dzieckiem w pobliżu przedszkola i szkolnego placu zabaw
- skorzystajmy z dni otwartych, podczas których maluch zobaczy budynek i opiekunów
- niech dziecko dobrze pozna drogę do przedszkola, którą codziennie będzie pokonywał (przypominajmy dziecku, że zawsze będzie odprowadzane przez rodziców lub dziadków)
Zwróćmy uwagę na integrację dziecka z rówieśnikami:
- dopilnujmy, by podczas wakacji dziecko poznało innych początkujących przedszkolaków (np. na zajęciach w domu kultury)
- korzystajmy z dni adaptacyjnych (czerwiec, sierpień) urządzanych przez przedszkole, podczas których dzieci mogą już nawiązać pierwsze przyjaźnie
- zapoznajmy dziecko (zwłaszcza jedynaka) z zasadami koleżeństwa, np. konieczność dzielenia się zabawkami, pojęcie zdrowej rywalizacji, wybaczanie, wzajemna pomoc
- przygotujmy malucha na negatywne sytuacje, które mogą go spotkać w przedszkolu, np. przepychanie się w tłumie, zniszczenie ulubionej zabawki, szturchanie przez inne dzieci
Kilka kroków do samodzielności:
- poinstruujmy jak sprawnie korzystać z łazienki i sanitariatów
- nauczmy dziecko zasad prawidłowej higieny (samodzielne podtarcie się w toalecie, mycie rączek przed i po jedzeniu, korzystanie wyłącznie z własnego kubka, łyżki, ręczniczka)
- pokażmy dziecku jak powinno się ubierać (nauka sznurowania butów, zakładanie kurtki, zapinanie spodni po toalecie)
- dopilnujmy, by maluch potrafił samodzielnie zjeść posiłek (nakładanie jedzenia na talerz, posługiwanie się sztućcami)
- nauczmy dziecko umiejętności wyrażania swoich potrzeb np. że chce siusiu, jest głodne, nie ma apetytu itp. (maluch powinien umieć poprosić opiekuna o pomoc)
Pomóżmy dziecku w wyrobieniu nawyku wytrwałości:
- zlecajmy maluchowi drobne prace domowe, które będzie wykonywał stale (np. karmienie rybek czy podlewanie roślin)
- przyzwyczajmy dziecko do porannego wstawania i wczesnego zasypiania
- wprowadźmy codzienne, wspólne rytuały, np. mycie zębów, posiłki o określonych porach, czytanie książek
- motywujmy dziecko do wytrwałości w dążeniu do celu, nawet pomimo niepowodzeń (np. podczas nauki jazdy na rowerze, budowania wieży z klocków, lepienia figurek z plasteliny)
- przyzwyczajmy dziecko do porannego wstawania i wczesnego zasypiania
- wprowadźmy codzienne, wspólne rytuały, np. mycie zębów, posiłki o określonych porach, czytanie książek
- motywujmy dziecko do wytrwałości w dążeniu do celu, nawet pomimo niepowodzeń (np. podczas nauki jazdy na rowerze, budowania wieży z klocków, lepienia figurek z plasteliny)
Jako rodzice weźmy pod uwagę, że dziecko przed pójściem do przedszkola odczuwa zarówno ekscytację, jak i strach. Te dwa uczucia sprawiają, że maluch jest mocno zdezorientowany już na długo przed pierwszym września. Aby uprzyjemnić czas oczekiwania, poświęćmy mu więcej uwagi niż zwykle. Warto wybrać się na wspólne zakupy, podczas których skompletujemy wyprawkę szkolną. Dziecko kocha nowości, więc chętniej pójdzie do przedszkola, jeśli zaopatrzymy je w kolorowy worek na kapcie i plecaczek z wizerunkiem ulubionej postaci z kreskówki. Pamiętajmy też, że podczas pierwszych dni szkoły dziecko liczy na nasze wsparcie. Starajmy się tak zorganizować rozkład dnia, aby osobiście odprowadzać i przyprowadzać dziecko z przedszkola. Kiedy maluch się zaaklimatyzuje, nie będzie miał nic przeciwko temu, by zajęła się tym babcia lub niania.
Opracowała: Mariola Kolary
Reklama
Następny artykuł: Jak rozszerzać dietę niemowlęcia i małego dziecka?