34 tydzień ciąży

Pod koniec ciąży zaobserwujesz zmianę częstotliwości skurczów przepowiadających Braxtona-Hicksa. Będą nie tylko częstsze, ale i bardziej regularne. Czasami kobiety obawiają się, że zwiastują one rozpoczęcie akcji porodowej, choć zazwyczaj alarm okazuje się fałszywy.

W tym tygodniu twoja waga może wskazywać ok. 10 kg więcej niż przed ciążą, a w następnym zwiększy się o kolejne 0.5-0.6 kg.

Zauważyłaś, że obrzęki nasilają się i zbyt często ci towarzyszą? W takim razie zmierz ciśnienie – jeśli badanie wykaże wartość 140/90 i więcej, jak najszybciej zgłoś się do lekarza.

Podczas porodu naturalnego może dojść do pęknięcia krocza. Aby tego uniknąć, ćwicz mięśnie Kegla i masuj miejsce między ujściem pochwy a odbytem, by poprawić elastyczność krocza.

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, 34 tydzień to najwyższy czas abyś wybrała szpital, w którym chcesz rodzić i ewentualnie swoją położną. Oczywiście możesz oddać się w ręce tej położnej, która akurat będzie pełniła dyżur, ale niektóre kobiety wolą polegać na wcześniej poznanej specjalistce.

Zaawansowana ciąża oprócz radosnego oczekiwania, niesie ze sobą obawy, które mogą uzewnętrzniać się w postaci stresu lub koszmarów sennych. Aby nie pogłębiać problemu, powstrzymaj się od czytania relacji z porodówek dostępnych na forach internetowych i portalach społecznościowych. Zamiast tego zapisz na kartce wszystkie nurtujące cię kwestie dotyczące porodu i zapytaj o nie swojego lekarza.

W tym tygodniu dziecko powinno przyjąć ostateczną pozycję do porodu. W zdecydowanej większości, płód układa się główką do dołu, natomiast ułożenie pośladkowe jest wskazaniem do cesarskiego cięcia.

Twoje dziecko to już prawie noworodek! W związku z tym jego skóra cieszy się gładkością i naturalnym kolorem, jest też pozbawiona ochronnego meszku. W 34 tygodniu dobiega końca rozwój układu pokarmowego, pełną parą pracują też nadnercza, które wytwarzają 10 razy więcej hormonów sterydowych niż dojrzały organizm. Wykształcone kilka tygodni temu paznokcie są już tak długie, że twoje dziecko może się zadrapać! Na razie nic na to nie poradzisz, ale po porodzie założysz mu ochronne rękawiczki lub maleńkie skarpetki.

Maluch przybiera na wadze ok. 200 g w ciągu tygodnia, a 1/5 jego wagi stanowią wody płodowe, które są przez niego połykane. Obecnie płód waży ok. 2,3 kg i mierzy 44 cm – jest więc tak duży, że nie może już wykonywać intensywnych ruchów. Kiedy zacznie się obracać, istnieją spore szanse, że zauważysz na brzuchu odcisk jego stopy lub łokcia.

Jeśli urodziłabyś teraz, dziecko miałoby już bardzo duże szanse na dalszy samodzielny rozwój.


_{Opracowała: redakcja Babyneo.pl}