23 tydzień ciąży

Czujesz się ociężała i najchętniej położyłabyś się do łóżka? Nic dziwnego,  twój brzuch jest coraz większy, podobnie jak piersi i… stopy. Relaksyna wydzielana w czasie ciąży może spowodować zmianę rozmiaru stopy o nawet jeden numer. Najlepiej zrezygnuj z obcasów i noś wygodne buty, które nie będą powodować ucisku opuchniętych stóp. To samo dotyczy też stanika – używaj modeli dobrze podtrzymujących biust, ale bez sztywnych fiszbin.

Jeśli do tej pory nie miałaś kłopotów ze snem, teraz może się to zmienić. Brzuch przeszkadza w wygodnym ułożeniu na łóżku, a jak już zdołasz zasnąć, maluszek budzi cię swoją codzienną gimnastyką. Poza tym, twój sen co i rusz skutecznie przerywa parcie na mocz. W takich warunkach trudno się wyspać, dlatego przed pójściem do łóżka postaraj się zrelaksować. Słuchaj spokojnej muzyki, przeczytaj książkę, poproś partnera o masaż.

Z powodu podwyższonego poziomu estrogenu możesz zauważyć, że twoje włosy stały się bardziej gęste, a twarz gładsza. Niestety, ten pozytywny efekt działania hormonów zniknie po porodzie.

Im bliżej rozwiązania, tym większe masz obawy? Dobrym lekarstwem na ciążowe niepokoje może być uczestnictwo w szkole rodzenia. Z kursu prowadzonego przez wykwalifikowane położne i fizjoterapeutów, powinny skorzystać zwłaszcza pierworódki, które mają wątpliwości czy podołają roli mamy. Oczywiście nawet jeśli już rodziłaś, warto wybrać się do szkoły rodzenia choćby po to, by nawiązać znajomości z innymi kobietami spodziewającymi się dziecka i wziąć udział w ćwiczeniach ogólnousprawniających. Dwudziesty trzeci tydzień to odpowiedni moment, by rozejrzeć się za taką placówką.

Twojemu dziecku przybywa tkanki tłuszczowej, ale mimo to jego sylwetka nadal nie prezentuje się imponująco. Maluszek jest bardzo szczupły, a jego pomarszczoną, czerwoną skórę pokrywa meszek i maź płodowa. Dlaczego skóra jest czerwona? Otóż odkłada się w niej barwnik, dzięki któremu ciałko nie jest już tak przezroczyste jak na początku.

W 23. tygodniu ciąży płód nadal „oddycha” wodami płodowymi, ale płuca potrzebują jeszcze trochę czasu, zanim będą zdolne do aspiracji tlenu ze środowiska. Twoje dziecko śpi i ćwiczy w regularnych porach, o czym przekonujesz się co wieczór, gdy chcesz położyć się spać. Jego ruchy coraz bardziej dają ci się we znaki, co nie dziwi zważywszy na fakt, że maluch waży 0,5 kg i ma już 20 cm długości, a gdyby rozciągnął nóżki – nawet 30 cm.


_{Opracowała: redakcja Babyneo.pl}